Palenie wyrobów tytoniowych i powiązanych to problem nie tylko zdrowotny, ale i ekonomiczny – z badań wynika, że palący pracownicy tracą rocznie 20 dni roboczych „na dymka”. Celem rozpoczętego niedawno projektu Pracodawców RP „Nie palę, bo…” jest edukacja pracowników i pracodawców w zakresie możliwości rzucenia tego nałogu.
– Projekt będzie prowadzony językiem korzyści – jego adresaci przekonają się na przykładach, jakie pozytywne skutki dla zdrowia i ciała, a także dla życia zawodowego, daje rzucenie palenia – powiedziała koordynująca projekt Patrycja Kosińska z departamentu funduszy europejskich Pracodawców RP podczas zorganizowanej konferencji inaugurującej projekt. – W ramach planowanych działań wyruszymy w Polskę z mobilnym gabinetem medycznym, stworzymy specjalną aplikację pokazującą skutki palenia i wykorzystamy dedykowane materiały edukacyjno-informacyjne. Dla pracodawców i pracowników zorganizujemy też webinary, filmy instruktażowe i konkursy w mediach społecznościowych. Projekt, realizowany w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020, to druga odsłona zorganizowanej w poprzednim roku akcji „Firma wolna od tytoniu”.
Podstawą aktywności planowanych w ramach projektu jest odniesienie się do motywacji pracodawców i pracowników, którzy chcą podjąć walkę z nałogiem. Palenie wyrobów tytoniowych i wyrobów powiązanych niesie za sobą szereg szkodliwych skutków zdrowotnych, ekonomicznych i społecznych, bo dotyka także osoby z bliskiego otoczenia palaczy – tak prywatnego, jak i zawodowego. Z tego powodu działania w ramach projektu „Nie palę, bo…” będą skierowane także do osób niepalących. – Te osoby, mamy tu na myśli znajomych z pracy, mogą skutecznie motywować palących do walki z nałogiem – wyjaśniła Kosińska. – Stałe przebywanie w dymie tytoniowym powoduje szkodliwe i często nieodwracalne skutki dla zdrowia – podkreśliła podczas konferencji Anna Dela, Pełnomocnik Dyrektora ds. Badań i Rozwoju Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, która opowiedziała też o poprzedniej edycji programu – „Firma wolna od tytoniu”, współorganizowanej przez NIZP – PZH.
Wiceprezydent Pracodawców RP Janusz Pietkiewicz przypomniał, jak istotne są działania wprowadzające politykę ograniczenia używania wyrobów tytoniowych i powiązanych w zakładach pracy. – Ważne jest edukowanie – wskazywanie osobom palącym alternatyw, które są przede wszystkim zdrowe dla organizmu – zaznaczył.
– Zorganizowaliśmy naszym pracownikom badania profilaktyczne, podczas których byli jednocześnie informowani o szkodliwości palenia. Cały czas promujemy zdrowy tryb życia i wspomagamy naszych pracowników chcących rzucić palenie, motywujemy ich do zdrowego spędzania czasu, także w biurze – powiedziała Marta Ryniecka z firmy Johnson&Johnson – zwycięzcy poprzedniej edycji konkursu „Firma wolna od tytoniu” (w kategorii „Najbardziej aktywne przedsiębiorstwo, firma, zakład pracy”).
– Mamy nadzieję, że dzięki naszym tegorocznym działaniom jeszcze więcej osób będzie mogło wspólnie z nami dokończyć zdanie „Nie palę, bo…” – podkreśliła Patrycja Kosińska.